Dosiad- co to takiego? część 1

Dosiad – układ ciała jeźdźca na koniu mający na celu optymalne rozłożenie ciężaru i zachowanie równowagi, umożliwiający kontrolę nad ruchami konia i podążanie za nimi

Zacznijmy od tego, że istnieją trzy rodzaje dosiadu:

  • dosiad ujeżdżeniowy
  • dosiad skokowy (półsiad)
  • dosiad stiplowy

DOSIAD UJEŻDŻENIOWY

Jeździec siedzi w siodle opierając się na trzech punktach: kości łonowej i dwóch kościach kulszowych. Ciężar rozkłada się więc na uda i oba pośladki. Siedzi się w najgłębszym punkcie siodła, prosto. Przez sylwetkę jeźdźca można by poprowadzić linię pionową przechodzącą przez ucho, bark (ramię), staw skokowy (czyli powiedzmy okolice pięty).

Rozkładając ten dosiad na czynniki pierwsze zwróćcie uwagę na:

  • głowa prosto, wzrok skierowany do przodu ponad uszami konia. Nie patrz w dół – mimowolnie i bezwiednie pochylisz się wtedy w siodle. Patrz tam, gdzie chcesz jechać.
  • łokcie przylegają lekko do tułowia. Nie przyciskaj ich kurczowo do boków, bo będziesz usztywniony. Nie odstawiaj łokci, bo trudno Ci będzie operować rękoma, w których masz przecież wodze. A poza tym, jazda konna to nie zabawa „w kaczuchy” – nie wyglądaj na koniu jak cymbał. To szlachetne zwierzę, nie rób mu obciachu.
  • Dłonie są swobodne, lekko zamknięte w pięść.
  • Miednica musi poddawać się ruchowi konia. To znaczy, że ma się kołysać w takt końskiego chodu. Fachowo mówiąc – otwierasz i zmykasz stawy biodrowe.
  • Tułów jest wyprostowany, nie garbić się i nie pochylać do przodu! Nie można też prostować się na siłę, robić tzw. wklęsłego krzyża, bo to usztywnia cały dosiad. Chciałam być taka hiperpoprawna na kursie instruktorskim i pamiętam, jak trener rozdarł się na całą ujeżdżalnię: „nie przeginaj się w krzyżu, jak źrebna kobyła!” Obciach. Siedź prosto i swobodnie, nic na siłę. Dosiad ma być rozluźniony.
  • Stopa leży w strzemieniu oparta na najszerszym miejscu, tuż za palcami. Nie łap strzemienia samymi palcami – nie jesteś szympansem, choć nasze DNA pokrywa się szympansim w 98%. Te dwa procent to między innymi mało chwytne palce u stóp. Nie wsuwaj też nogi za głęboko – to niebezpieczne. Noga może wpaść za głęboko, a w skrajnym przypadku (upadek z konia) zaklinować się w strzemieniu. Staw skokowy nogi sprężynuje, pracuje podczas ruchu. To Twój amortyzator wstrząsów, korzystaj.
  • Kolana płasko przylegają do siodła. Leżą swobodnie – nie dociskaj ich na siłę, bo włączysz pracę mięśni-przywodzicieli ud, a wtedy niemożliwe jest siedzenie głęboko w siodle, wysuniesz się z tego punktu i uniesiesz. Ułani jeździli tak, ze można było wsunąć pomiędzy ich kolano, a poduszkę siodła kartkę papieru. Po godzinnej jeździe w terenie ta kartka nadal tam była. Nie dociskaj kolan! W siodle masz siedzieć głęboko, oparty na udach i pośladkach, a nie kolanach.
  • Kolana są lekko ugięte. To, jak bardzo ugięte, reguluje długość strzemienia. Za długie strzemiona mogą powodować dosiad widłowy; za krótkie są z kolei powodem powstania tzw. dosiadu fotelowego.

Zapraszam na część drugą!

ACavallo_shooting

Na zdjęciu Charlotte Dujardin i Valegro

 Dosiad- co to takiego? część 1

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *